Runda 8 - Podsumowanie.

Ta tura przyniosła dwie niespodzianki. Pierwsza to honorowa bramka Wilków. Druga mniej pozytywna, bo bitwa na którą wszyscy czekali się nie odbyła i Kozaki vs Niedobitki musiało zostać rozpatrzone przez system pauz.

Maska Szlochającego Świtu ponownie przypuściła najazd na skrytki z zaopatrzeniem Manegram. Jednak podczas gdy wszyscy zdolni do walki spośród zwiadowców stanęli do walki, ponownie wzywając wsparcie terminatorów to tylko jeden z pośród Harlekinów zdołał dotrzeć na pole walki. Virtuoso mimo wszystko podjął próbę wykonania swojej misji. Zaryzykował strzał w terminatora, którego nadludzka budowa oparła się jednak działaniu neurodystruptora. Herlekin działał po cichu, ale nie dość dyskretnie dla wyczulonych zmysłów Astartes Vlka Fenryka. Skoncentrowany ostrzał snajperów położył w końcu samotnego napastnika. Wilki utrzymali pozycję bez strat i zabezpieczyli później kolejne 3 promethium. Harlekinom pozostało zadowolić się 1 promethium, a Virtuoso Alea

Tymczasem gdy gwardziści Zygfryda szykowali zasadzkę na Niebieskich Kozaków wszystko poszło nie tak. Żołnierze zajęli pozycje, a orkowie weszli dokładnie tam gdzie mieli się znaleźć kiedy uszkodzone po bombardowaniach konstrukcje w końcu poddały się grawitacji i cały rejon zawalił się pokrywając gruzem obie strony. Czterech orków i dwóch gwardzistów ucierpiało na skutek tej lokalnej katastrofy. Niewielkie pocieszenie przyniosło raptem po 1 promethium dla każdej z grup, ale w każdej z nich zlazł się ktoś kto wyciągnął wnioski z całego zdarzenia.

W trakcie tych wydażeń Anthrax spokojnie przeczesywali Manufaktoria i zabezpieczyli 1 promethium. Przynajmniej udało im się uniknąć czyhających w tym niestabilnym sektorze nieszczęść.


Komentarze