Runda 10 - Podsumowanie
Stało się! Dwie ekipy osiągnęły wymagane 15 Promthium! Więc będzie oczekiwany finał! Nim jednak do tego doszło trochę się działo. Kiedy ostatnio na polu walki Niebieski Kozaki nastknęli się na wyznawców Nurgla Vladimir nie mógł się pozbyć wrażenia, że o czymś był zapomniał. Ale co to było? Dakka nosi przy sobie. Głowa na miejscu. Czapki też mu nikt nie zawinął... Sasza! Te zgniłe mariny zajumały mu jego Saszę! Więc Kozaki poszli się upomnieć. Nie wyszło. Zielone zgniłki miały więcej dakka... I gubsze puszki. I w ogóle nie bili się fair! Nie tak jak bić się będę kiedyś w zielonej krainie niebieskiego Więcj Dobrze!. A na razie znowu boli go głowa. Anthrax jak już pogonili orków pozbierali co się dało. Jest! Wystarczy, w końcu mają dość Promethium by dostać się do katakumb i odzyskać relikwię! W tym samym czasie Siriel poprowadził swoją trupę przeciwko Zygfrydowi. Harlekini niczym kolorowe wstęgi światła błyskawicznie przemykali się od jedna zwalonej ściany do drugiej między ruinam...